Nie są to może moje najbardziej ulubione czekolady, jednak jak je widzę na półce to zazwyczaj lądują w moim koszyku.
Ritter sport - czekoladowy kwadrat. W rozmaitych smakach z różnymi dodatkami. Mocno kojarzy mi się z dzieciństwem, kiedy to trzeba było taką czekoladę przywieźć z zachodniej granicy. Akurat w tej czekoladzie pomyślano o łatwym otwieraniu i po prostu łamiąc jeden z boków, przy okazji dobieramy się do środka opakowania.
Wśród różnych Ritter sportów, możemy wybierać czekoladę z orzechami laskowymi, marcepanem, białą wersję, z płatkami kukurydzianymi czy jogurtem. Moim ulubionymi są zazwyczaj serie limitowane i dokładnie pamiętam jak na Gwiazdkę któregoś roku, wypuścili czekoladę z pieczonymi kawałeczkami migdałów. To było coś....
O Boże, uwielbialam je swego czasu mocno :) Pozdrawiam i serdecznie zapraszam :) Katsuumi.pl
OdpowiedzUsuń